czwartek, 11 sierpnia 2016

Od Horizona C.D. historii Nuti

Uniosłem łapę w geście bezsilności.
- Nie miałem pod łapą piasku. - pokręciłem głową.
Zaśmiała się.
- Bring. - westchnęła.
- Nie, ale tak na poważnie? Lubię całować dziewczyny, które za chwilę mają się upić do nieprzytomności.
Popatrzyła na mnie od dołu unosząc jedną brew. Gdyby była człowiekiem, skrzyżowała by jeszcze pewnie ręce na piersi tak, jak oni zwykli to robić.
- Po prostu Cię uwielbiam, a wczoraj... Nie. - biłem się z własnymi słowami i myślami. - Nie straciłem kontroli. Ja po prostu chciałem to zrobić tak, jak Ty.
Wadera zaczęła z niedowierzaniem kręcić głową.
- a skąd wiesz, że tego chciałam?
- Och! To się czuje, Nuti! Z resztą jakbyś nie chciała, to byś mnie nie pocałowała. - popatrzyłem na nią z chytrym uśmieszkiem. - lub.. zrobiłabyś to tylko jeden raz. Nie sześć.

Nuti? :')

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz