Od Aresa CD historii Arrow
Pies siedział cicho, usiłując utrzymać oczy w czaszce, ale po głowie kołatała mu się jedna myśl...
- Arrow... Arrow? Ale... ttty.... ty nie chcesz... stąd... wyjechać? - wypluł to słowo. W końcu.
- Co? A... Nie wiem. - niepewnie przytuliła zajączka. Urósł.
Zapadł już mrok. Ares to zauważył.
- To... może pójdę?
- Jak chcesz. - westchnęła.
Arrow? Zastanawiam się, czy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz