poniedziałek, 22 lutego 2016

Yuversethee!


Witamy nową suczkę i liczymy, że nie będziesz musiała wylądować w zakładce "Nieaktywne" ! :))


Imię: Yuversethee

Płeć: Suczka 
Wiek: 5 lat
Rasa: Greyhound, chart angielski.
Głos: Ina Wroldsen
Stanowisko: Naganiająca
Partner: Owszem chciałaby mieć. Sens w tym, że to on ma jej szukać, nie ona jego. Tyle ma w tej sprawie do powiedzenia i niech adoratorzy uderzają w wolnych chwilach, bo trochę brakuje jej towarzystwa...
Młode: brak
Rodzina: 
- Matka - Never High 
- Ojciec - Mind You Mind
- Rodzeństwo - Ci najbardziej cenieni w hodowli - Chinquatro von Alestro, Not Far Run, Fast Tanc.
Urodziny: 7 dzień zimy
Sektor: Fallendeer, Pomarańczowa Pustynia
Cechy: Jej charakter...jest bardzo skomplikowany. Ciężko opisać z kilku zdaniach coś tak zawiłego, zmiennego i nieprzewidywalnego. Raczej nie ujawnię tu większej ilości charakteru owej suczki. Niestety, aby czegoś dowiedzieć się o niej musisz ją bliżej poznać. Nie dla każdego Yuversethee jest takim samym psem - ma kilka grup istot, do których zachowuje się całkiem inaczej. Nie da się? Da się, otóż to. Pierwszą z tych grup są osoby wyższe w hierarchii i starsze. Zachowuje się w stosunku do nich bardzo tajemniczo, ale honorowo i rozważnie. Zawsze wypełnia ich polecenia, ma do nich należyty szacunek oraz stara się bronić ich i zachowywać się w miarę przyjaźnie. Później jej rówieśnicy, przyjaciele - dla nich zawsze znajdzie chwilę, czasami jest w stosunku do nich chamska i uparta. Co do swojego zdania - nawet do błędnego - zawsze trzyma się swojej teorii do końca. Niemal zawsze jest cicha, tajemnicza...psy, które poznała i są tylko jej znajomymi nie są przez nią mile widziane, czuje do nich niechęć i trudno związać się z nią czymś innym, niż przyjaźń. Najgorzej jednak mają nieznajomi - jest podejrzliwa i nieufna, kiedy tylko ich zobaczy, jeżeli okażą się choć troszeczkę podejrzani - zaczyna się robić agresywna. Potrafi być bardzo zawzięta i agresywna. Nie lubi jednak wyrządzać innym krzywdy, póki nie musi. Ogólnie jest nieprzewidywalna, odważna i silna psychicznie.
Dla każdego z początku jest nieufna, jednak szybko oswaja się z innymi.
Jest inteligentna ponadprzeciętnie i w sumie każdy pomysł wymyśla w pośpiechu. Bardzo nie lubi plotek, które słyszała o sobie często. Mało co
może zranić jej psychikę, jednak z faktu, że jest płci żeńskiej jest pewnie 
słabsza psychicznie niż ci, uważani za postrachy zabijające wszystkich
dookoła. Nie zdajecie sobie jednak z tego sprawy, ile ona musiała zabijać.
Żeby przeżyć, ale nie tylko. Nie potrafi żałować, nie czuła w życiu żalu. Kto miał jej uczyć żalu, kiedy to nie było na takie rzeczy czasu. Ciągle wystawy, treningi, zawody...nie miała łatwego życia, choć była bardzo zadbana. Wielu samców zabiegało się o jej względy, ale do żadnego nic nie poczuła. Widzicie...zdecydowanie ciężki charakter. Ale kto chce, ten może spróbować, nie zabraniam.
Historia: Urodziła się w hodowli. Dużej, znanej hodowli, co chwilę mówiono, że jest to najbardziej ceniona hodowla greyhoundów świata. Źle jej tam nie było, ba bardzo dobrze. Codziennie zabiegi pielęgnacyjne, ciągłe badania, szczepienia, szkolenia, aż przyszedł czas na zawody. Suka była rankingowcem, doganiała swoją matkę - obecną mistrzynię i najszybszego psa świata - w swoich poczynaniach. Przyzna, znudziło jej się takie życie i uciekła. Ot, sobie, wymknęła się podczas spaceru i nie wróciła. Szukała jej policja, musiała się spieszyć. No i dostała się do stada. Dołączyła tu, choć nie była tego pewna z samego początku. Chciała radzić sobie sama ale pomyślała mądrze i już tu została...
http://www.galteemore.com/images/greyhound.jpg
Nick na howrse.pl i/lub mail: oliwiaklima8

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz