środa, 14 października 2015

Devo

Nadszedł ten dzień, kiedy szczeniaki Alex'a i Greenie dorosły! :3 Czas tak szybko zleciał.


Imię: Devo
Płeć: pies
Wiek: 1 rok
Rasa: Border collie
Stanowisko: W dziecięcych latach chciał zostać wojownikiem... Jego marzenie się spełniło. 
Partner: Nie jest pewny, czy byłby jej wierny do końca życia. 
Młode: Nigdy! 
Rodzina: 
Matka - Green Day
Ojciec - Alex
Siostry - Roxolanne, Heaven
Bracia - Horizon i jego przyrodni brat Rafaello 
Urodziny: 7 dzień jesieni
Sektor: Avendeer
Cechy: W dzieciństwie był buntowniczym dowcipnisiem. I dalej nim jest. 
Devo jest typowym optymistą. Nigdy nie myśli realistycznie. Lubi opowiadać kawały oraz rozśmieszać innych. Jest to hobby i jednocześnie jego cel w życiu. Od szczeniaka chciał sprawiać uśmiechy na psich pyskach. Sprawiało mu to wielką radość, patrzeć na ich szczęście. 
Kiedy był mały, wierzył w duchy i inne nadprzyrodzone postacie. Pod tym względem też się nie zmienił. Jest strasznie infantylny. 
Pies uwielbia robić imprezy - nie ważne gdzie. W jaskini, pustyni czy nawet nad Stawem Zakochanych! Jeżeli chodzi o miłość, Devo jest wielkim flirciarzem. Wiele suczek mu ulega, między innymi jego romantycznymi piosenkami oraz zaproszeniami na piknik, czy oglądanie zachodu słońca. Jednak border collie nie jest zbytnio angażujący się w związek. Z nim nie ma 100% gwarancji wierności!    
Cechuje go też odwaga, co trochę wymaga od niego zawód wojownika. Jest też silny psychicznie. Nie podda się, będzie walczyć za SPG Forever. Przez jego namiętne walki, podczas których nie mógł się poddawać, stał się uparty jak osioł. Przegrywanie sprawia go wściekłego i niezrównoważonego psa. 
Mimo tych cech, jest świetnym przyjacielem. Pomoże Ci, doradzi... i oczywiście pocieszy! Co prawda, nie można na niego liczyć, jeżeli zostanie partnerem... ale na przyjaźń zdecydowanie tak.
Historia: Urodził się w Sforze Psiego Głosu. Miał mieć jeszcze jednego brata - Huntera, ale on zmarł w wynik wypadku, o którym Devo i jego rodzeństwo prawdopodobnie nie wie. 
Jego dzieciństwo minęło spokojnie... Może poza kilkoma zdarzeniami, jak śpiączka Alex'a czy ataki wilków. Podczas dziecięcych chwil zdobył brata - Rafaello, który zastąpił rodzicom zmarłego Huntera. Zaprzyjaźnił się też z córką Bet - Easy, a został największym wrogiem Dei. Nauczył się również tolerancji - został przyjacielem Kaze i Mizu, którzy byli wyzywani przez wiele rówieśników. Zdobył mnóstwo innych kolegów, na których może dziś liczyć. 
Teraz jest już dorosłym psem. Wyprowadził się od rodziców i zamieszkał z Horizonem w gigantycznej jaskini. Również zaczął pracować jako wojownik. 
Postanowił zostać w Sforze Psiego Głosu. Po co się męczyć długimi (a zarazem męczącymi) podróżami?
Nick na howrse.pl i/lub mail: Belliss



Imię: Heaven
Płeć: suczka
Wiek: 1 rok
Rasa: Owczarek Australijski 
Stanowisko: Śpiew jest jej pasją, a chciała, żeby jej stanowisko było z tym związane. Została śpiewaczką.
Partner: Nie! Chociaż... czuje coś więcej do pewnego dobrze jej znanego border collie'go...
Młode: Widzi się w roli matki. Szczeniaki są jednym z jej największych marzeń. 
Rodzina: 
Matka - Green Day
Ojciec - Alex
Siostra - Roxolanne
Bracia - Horizon, Devo, Rafaello
Urodziny: 7 dzień jesieni
Sektor: Avendeer
Cechy: Pomimo tego, że Heaven przeżyła mnóstwo złych wydarzeń, jest bardzo przyjazna i towarzyska. 
Każdemu pomoże i doradzi. Prawdziwa z niej przyjaciółka. Od zawsze była tolerancyjna i szybko zdobywała nowych znajomych bądź przyjaciół. Również to bardzo troskliwa suczka. Często myśli o swojej rodzinie i odwiedza ich z nadzieją, że nie mają żadnych problemów.
To wielka marzycielka. Zamyka oczy i rozmyśla godzinami, czego nikt nie potrafi jej przerwać. Dosyć rozśpiewana, dlatego też została śpiewaczką. Często pisze dla siebie lub innych teksty piosenek. 
Jest romantyczna, ale to nie flirciara. Czuje już nawet miętę do pewnego border collie'go... 
Nie jest głupia. Nie da się łatwo złapać w pułapkę, co czyni ją sprytną i inteligentną. Podczas nauki w Psiej Szkole, była pilną uczennicą. Teraz wszystkiego, czego się tam nauczyła stosuje w życiu codziennym. Kiedy tylko widzi swoich dawnych nauczycieli, dziękuje im za dobrą naukę. 
Rodzice dosyć dobrze ją wychowali, chociaż idealnej z niej nie zrobili. Potrafi być zazdrosna o swoją rodzinę i przyjaciół. Jest też uparta i wrażliwa. Łatwo ją skrzywdzić psychicznie. 
Historia: Urodziła się w Sforze Psiego Głosu. Miała mieć jeszcze jednego brata - Huntera, ale on zmarł w wynik wypadku, o którym Heaven i jej rodzeństwo prawdopodobnie nie wie. 
Jej dzieciństwo minęło spokojnie... Może poza kilkoma zdarzeniami, jak śpiączka Alex'a czy ataki wilków. Podczas dziecięcych chwil zdobyła brata - Rafaello, który zastąpił rodzicom zmarłego Huntera i stał się jednym z przyjaciół suczki. Jeżeli chodzi o przyjaźnie, to ma ich całkiem sporo. Najbardziej zaprzyjaźniła się z Jonah'em, synem Goury i zmarłego Houstona. Polubiła też resztę jego rodzeństwa. Dla każdego zawsze była tolerancyjna, chociaż nie z każdym szczeniakiem Heaven zdążyła porozmawiać.
Teraz jest już dorosłą suczką. Opuściła dom rodzinny. Znalazła piękną, dużą jaskinię, w której zamieszkała. Zaczęła też pracować jako śpiewaczka, co było jej wielkim marzeniem.
Postanowiła zostać w Sforze Psiego Głosu. Jest jej zbyt wierna, żeby ją opuszczać. Poza tym ma tu rodzinę, bez której trudno byłoby jej przeżyć.
Nick na howrse.pl i/lub mail: Belliss



Imię: Roxolanne
[Roxo, Lanne]
Płeć: suczka
Wiek: rok
Rasa: owczarek australijski.
Głos: Sylwia Banasik
Stanowisko: Psychoterapeutka
Partner: Nie mówię "tak", nie mówię "nie"
Młode: Pożyjemy, zobaczymy
Rodzina:
Matka - Green Day
Ojciec - Alex
Siostra - Heaven
Bracia - Horizon, Devo, Rafaello
Urodziny: 7 dzień Jesieni
Sektor: Avendeer
Cechy: Roxolanne jest oczywiście młodą i pełną energii suczką, która w pełni poświęca się temu co robi. Jak każdy w jej wieku lubi się bawić, choć nie jest też w gorącej wodzie kąpaną imprezowiczką. Narazie nie myśli ani o małżeństwie, ani o szczeniętach. Nie interesuje jej przyszłość. Chociaż sama tego nie widzi, to jednak potrzebuje kogoś kto swoimi słowami i czynami zdołałby odciągnąć ją od pracoholizmu. W przeciwnym razie już zawsze zostanie sama w swojej nowej jaskini z jej sublokatorką, żółtą papugą z czerwonymi policzkami o wdzięcznym imieniu Elanor. Być może znalazłby się jakiś pies, ale zajęłoby to bardzo dużo czasu, ponieważ Lanne ma na pierwszy rzut oka trudny charakter, bo tak na prawdę jej prawdziwe " ja " ukryte jest za szczelną szybą którą stłuc może tylko druga osoba. Jako, że Aussie od dziecka lubiła się uczyć i chciała mieć jakąś ważniejszą rolę w życiu sfory niż jakaś szara myszka kucharka, stała się odpowiedzialna za psychikę innych psów, które mocno przeżywają wojnę. Gdyby można było określić jej charakter ubiorem, z pewnością byłaby cichą bibliotekareczką z okularkami o cienkich oprawkach osadzonymi na nosie oraz krawatem. Niestety, kilka psów skomentowało już jej charakter, który nie pasuje do jej urody. Były to psy próżne, lubiące tylko rozrywkę, ale cóż poradzić.. Taka jest i JA mam szczerą nadzieję, że ta piękna suczka kiedyś zmądrzeje na tyle, że zacznie jeszcze żyć tak jak jej rówieśnicy. Jeśli chodzi zaś o przyjaciół to takowych posiada kilka, znajomych- dużo.
Historia: Roksolanne przyszła na świat jako trzecia z czwórki szczeniąt pierwszego miotu Green Day i Alex'a w sforze Psiego Głosu. Jej zmarłego przed porodem brata zastąpił jej przyszywany border Rafaello. Między innymi przez to, że dowiedziała się co było przyczyną śmierci Huntera,  zdecydowała się pomagać zestresowanym psom i zostać psychoterapeutką. Usamodzielniła się i zamieszkała we własnej skromnej jaskini blisko centrum Avendeer.
Nick na howrse: wercia1002



Imię: Bring The Horizon
[Horizon]
Płeć: pies
Wiek: rok
Rasa: owczarek australijski.
Głos: Jurzyk
Stanowisko: Okulista
Partner: ,a w życiu!
Młode: --||--
Rodzina:
Matka - Green Day
Ojciec - Alex
Siostry - Heaven, Roxolanne
Brat -  Devo, Rafaello
Urodziny: 7 dzień jesieni
Sektor: Avendeer
Cechy: No cóż.. jeśli mam skupić się na jednej cesze tego psa, to z pewnością będzie to niezależność. Powiem też wprost: Horizon ma paskudny charakter. Pies ten nie jest typem romantyka. Nie kochał jeszcze nigdy żadnej dziewczyny, chociaż miał ich dużo nawet jedną z wrogiej watahy przez co miał niezłe kłopoty gdy ją wykorzystał i rzucił.. Kiedyś był nakrapianym cielęciem,  a dziś najbardziej pożądanym psem w całej sforze. W gruncie rzeczy sama nie wiem dlaczego się w nim zakochałam, skoro gdy tylko odwiedza rodziców, oni żegnają go słowami oburzenia: "Horizon!!?"  Gdy ten wybiega w pośpiechu tłumacząc swoje wyjście spotkaniem z "kolejną". Nie wiem też czy ten flirciarz kiedykolwiek się zmieni, jeśli w każdej dziewczynie widzi jedno i to samo. Już jest z nią.. już mają ogłosić partnerstwo.. lądują w łóżku.. koniec. Na drugi dzień wychodzi wcześnie zostawiając na stoliku śniadanie, różę i małą kartkę.. "Taki jestem, wybacz ❤" Nie obchodzi go to, że łamie serca rodzicom i rodzeństwu, bo suczkom raczej nie..są w zbytnim omamie.. Zdobywa nowe dziewczyny w mgnieniu oka jego gadkami o wrażliwości lub innymi.. Dodatkowe względy zawdzięcza swojej posadzie okulisty, zwłaszcza, że w jakimś stopniu poświęca się temu co robi. Jednak ktoś od medycyny to jednak i tak wykształcony lekarz! Pies jest królem imprez i dobrej zabawy uwielbianym przez towarzystwo nie tylko w swoim wieku, ale jest też bardzo samotny pocieszany jedynie przez swoją siostrę Roxo, która dosłownie olewa jego charakter i stara się mu pomóc stać się lepszym i ustatkowanym oraz przez przyjaciółkę Mikey która mu doradza i pociesza, a z wiadomych przyczyn jest na niego wściekła. Rzecz jasna pies nic do niej nie czuje. Uspokaja ją tylko słowami:"Daj spokój, Mikey! ". Czy kiedyś znajdzie się " ta jedyna " która trafi mu do rozumu i do jego pokrytego taflą lodu serca?
Historia: Urodził się jako ostatni z pierwszego miotu lekarza i stratega wojennego Alexa i Green Day. Idąc w ślady ojca postanowił pracować z nim w jednej jaskini i zostać okulistą. Dorósł i jako ostatni wyprowadził się z domu zamieszkując w " willi " (czyt. Dużej jaskini ) w której towarzyszy mu tylko służba i piranie w akwarium w salonie,oraz jego współlokator, brat-Devo, który dzieli z nim nie tylko dom, ale też charakter. Wracając do Bring. Z wygadanego, zabawnego i roztropnego szczeniaka stał się.. nadal wygadanym, zbudowanym i silnym idiotą podrywającym wszystkie "warte jego" suczki.
Nick na howrse: wercia1002


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz