piątek, 2 października 2015

Od Devo - CD historii Mizu

Przed walką Devo przywitał się wesoło z Kaze. Nie chciał z nim walczyć, gdyż bardzo go polubił i bał się, że niechcący go zrani.
- Cześć. To co, zaczynamy? - zapytał wilk. 
Border kiwnął głową. Postanowił, że da Kaze trochę fory i nie będzie jakoś specjalnie starał się go powalić. 
Zaczęła się między szczeniakami "walka". Mały wilczek chciał się rzucić na syna Alex'a, jednak ten przerażony zrobił szybki unik. Jednak sekundę później Kaze skoczył na niego od tyłu.
- Ała!
- Sorry... - przestraszony wilk zszedł z bordera i pomógł mu wstać.
Kaze pozwolił nawet na siebie naskoczyć. Devo wskoczył na niego i udał, że zwyciężył. Jednak sekundę później wilk wstał i razem zaczęli się nawzajem drapać. Nie były to jednak głębokie zadrapania - walczyli tylko po to, żeby nauczycielka nie miała do nich żadnych uwag.
- Brawo, chłopcy! Widziałam wcześniej, jak nawzajem się powalaliście. Świetna robota, oby tak dalej! - Nirvana ich pochwaliła.
Oboje szczeniaki przybili piątki i wyszli zadowoleni z pola, w którym walczyli. Kiedy pozostałe maluchy także skończyły, lekcja została zakończona.
Devo pożegnał się z Kaze i podszedł do Easy. Na jego widok, mała suczka jak zwykle się uśmiechnęła.
- Cześć, Devo. Jak Ci minęła lekcja?
- Bardzo dobrze. Nawet Nirvana mnie i Kaze pochwaliła. A tobie?
- Też dobrze, chociaż powiedziała nam, że musimy poćwiczyć nad koncentracją.
Border kiwnął głową i nie minęło kilka sekund, kiedy przed sobą spotkał Mizu. Uśmiechnął się do niej i zadał te same pytanie co do Easy.
- Nirvana powiedziała, że gdyby Heaven była naszym wrogiem, już bym była martwa...
Dla szczeniaka było to dziwne, bo jego siostra nigdy nie była najlepsza w zajęciach walk. Nie chciał tego mówić na głos, bo wiedział, że słowami może łatwo zranić małą wilczycę.
Rozmowę na temat lekcji walk przerwała Easy, która zapytała:
- Wiecie, że nam została tylko minuta do dojścia na lekcję wychowania? Biegnijmy!
W trójkę polecieli w stronę innych szczeniaków i Salavany.

Mizu? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz