Szybko wbiegliśmy do jaskini. Heaven wydawała się być bardzo zainteresowana lekcją. Nagle zaczęła wyć 'syrena'. Wszystkie szczeniaki myślały, że to tylko próbny pożar... niestety nie.
Ustawiajcie się w pary!- krzyczała nauczycielka
Ale po co?!- krzyczały śmiejące się szczenięta
Pożar!- krzyczała nauczycielka
Próbny...- zaśmiał się Devo
I wtedy wyjście zastawił ogień...
<Heaven? Mówiłam, że mam brak weny>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz