sobota, 11 lipca 2015

Od Green Day C.D. historii Alex'a

- Ja.. - spojrzałam na niego. - byłam u Lorei w domu..
- No fakt, nie było jej dzisiaj w pracy.
- Badałam się. - szepnęłam zniżając łeb.
- Greenie co się stało? - zaniepokoił się mój ukochany.
- Ja.., ja.. - zaczęłam się jąkać.
- No powiedz wreszcie, bo umrę! - chwycił mnie łapami za barki i lekko potrząsnął.
- Ja jestem w ciąży! - wybuchnęłam wreszcie chowając łeb.
- Ale.. jak to ?... przecież.. przecież.. my... - zaczął marszczyć brwi. Schowałam łepek ukrywając uśmiech. Po chwili Alex załapał jaka powinna być jego reakcja. - Greenie, to cudownie! Widzisz? Mówiłem, że lepiej mieć większą jaskinię! - podniosłam się patrząc na psa i śmiejąc się. Zrobił dziwną minę.
- Żartuję!
- Co?
- Żartuję! Nie jestem w ciąży. - wydukałam między falą śmiechu i przytuliłam zdziwionego psa. Po chwili zaczął się śmiać.
- Hah, jak mogłaś mi to zrobić? Za co to?
- Za darmo. - pocałowałam go.

Alex? xd :3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz