Od razu zobaczyłam, że pies nie spał.
- Co się stało? - zapytałam z troską w głosie.
- Nic...- odpowiedział.
- Coś Cię gryzie! Pamiętaj, że możesz mi o wszystkim powiedzieć.
Jesteśmy parą. Jestem z tobą na dobre i na złe. Pamiętaj! -
powiedziałam licząc, że pies wyjawi mi swoją słabość.
- A wiesz. .. Tęsknota za domem. Ale ty jesteś najważniejsza.- odpowiedział.
- Muszę Ci coś wyznać. Ja też tęsknię za tymi dzikimi pustyniami. - powiedziałam lekko przyciszając głos.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz