- Pewnie, przy okazji możemy pomyśleć w sprawie twojej nory. - uśmiechnęłam się do niej i wybrałyśmy się razem nad jezioro. To było moje ulubione miejsce do pracy. Gdy Liliana rzucała kamykami do wody, ja powoli kończyłam projekt jej domku.
- Skończyłam! Co o tym myślisz? - pokazałam jej projekt.
Liliana?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz