-Czekaj.-Zatrzymałem go,a on odwrócił się trochę niepewnie.
-Tak?-Spytał cicho.
-Ty to Jared prawda?-Spytałem.
-Tak...
-Chyba skądś Cię kojarzę...-Powiedziałem cicho i nawet nie wiem czy
dosłyszał.Miałem głębokie wrażenie,że kiedyś już widziałem tego
psa...ale nie w sforze.Jeszcze wcześniej...
Jared?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz