Gdy szybko pobiegłam usłyszałam jak tamten pies coś powiedział.
Sama uważaj jak leziesz !!! – Wrzasnęłam, a potem „cicho” dodała. –Debilny worek kości !
Wtedy się szybko odwróciłam.
-Coś mówiłaś? Bo się trochę zaplułaś!-Odszczekałam bo nie będę sobie pozwalać by jakaś ściera się jeszcze coś do mnie pluła nic nie odpowiedziała a ja pobiegłam dalej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz