piątek, 8 sierpnia 2014

Nowa suczka w Sforze - Luna!

Oto Luna, nowa członkini!
Jej właścicielka również jest nowa, więc powitajmy ją z otwartymi rękoma!
Dodam tylko, że formularz poprawię po powrocie, gdyż jestem na wyjeździe ;)

Imię: Luna
Płeć: Suczka
Wiek: 2 lata
Rasa: Biały Owczarek Szwajcarski
Stanowisko: Poetka
Partner: Ma kogoś na oku...
Młode: Brak
Rodzina: Zaginiony brat - Harley, reszta nie jest istotna i tak jej nie kochali.
Urodziny: 17 dzień wiosny
Sektor: Fallendeer
Cechy: Na pewno znacie różne psy i ich charaktery, ale założę się, że kogoś takiego jak Luna w życiu nie widzieliście. Taki typ... radosnej pesymistki. Dla psów jest miła, nigdy nikogo nie zaatakuje bez powodu, a dla siebie? Dla siebie jest surowa, każdy swój błąd wypomina sto razy. Nie widzi żadnych pozytywnych cech w swoim życiu, oprócz kontaktu z "o wiele lepszymi ode mnie psami", co znaczy u niej z wszystkimi. Tak więc uprzejma suczka, stara się nie narzucać, co nie znaczy, że nie ma swoich gorszych dni, w których to na świat wychodzi naprawdę złośliwa, wredna a nawet chamska osoba. Szanuje każdego, oprócz swojej osoby. Lubi towarzystwo, pomimo nieśmiałości. Zwyczajnie trudno jej rozmawiać z innymi, pomimo to lubi przebywać w większych grupach. Dla tych, których daży zaufaniem, bądź miłością (nawet nieodwzajemnioną) zrobi wszystko.
Historia: Luna nie miała się w ogóle urodzić, nie była planowana, przez co cała rodzina oprócz brata traktowała ją jak gorszą. Po dłuższym czasie sama zaczęła uważać siebie za tą wziętą z niższej półki (gorszą). Raz brat się za nią postawił, gdy matka obwiniała ją za coś, co zrobiła jej siostra i oboje zostali wygnani z domu. Długo się za to obwiniała, co tylko pogorszało sprawę. Wraz z bratem zamieszkała w lesie. On polował, ona dbała o norę, którą sobie znaleźli. Pewnego dnia Harley nie wrócił z polowania... Nadal nikt nie wie, gdzie był. Luna bała się zostać sama, więc wyruszyła w poszukiwanie jakiejś sfory. Natknęła się na Sforę Psiego Głosu Forever i została.
Nick ma howrse: Zuza1470

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz