środa, 23 lipca 2014

Od Hockey'a - CD historii Sarabi

- Rozumiem - odpowiedziałem cicho.
 Podszedłem do wody i zanurzyłem w niej pysk, nabierając wody. Była wyjątkowo orzeźwiająca. Rzuciłem okiem na Sarabi, leżącą obok. Niezręczna sytuacja... Nie wiedziałem, czy suczka ma ochotę na rozmowę, ale skoro już byliśmy zdani na swoje to towarzystwo...
- Jak ci się podoba w sforze? - Zapytałem, żeby przerwać ciszę.

Sarabi?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz