- Jakbym się nie domyślił - zaśmiałem się. - Możesz mnie oświecić, dlaczego uciekaliśmy przed wilkami?
- No wiesz... - Spojrzał w dół. - To taka śmieszna historia, bo... pomyliłem grotę medyków z jakąś inną...
- Hah, więc następnym razem uważaj bardziej. Zostałeś już oprowadzony?
- Tak, tak. Miałem już okazję pozwiedzać.
- A może polowanko? - Rzuciłem, a pies chwilę się zastanowił.
Vexon?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz