Poszłam do swojej nory. Leżałam sobie w kącie i nie umiałam przestać myśleć o Gabrielu. W moich myślach pojawiało mi się jego imię, tak przez cały czas. W końcu zasnęłam.
***
Obudziłam się sama nie wiem, kiedy. Otworzyłam oczy i słońce zaświeciło na nie. Zamrugałam oczami z niezadowoleniem i wstałam.
Wyszłam z jaskini i zastałam Gabriela.
Gabriel? Ja też nie mam weny xd
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz