Teraz możemy udać się do lasu. Tam trochę Nas jest.
Po dłuższym czasie przedstawiłem suczce ogólnie Fallendeer i wszystkie psy po drodze. Wątpiłem, żeby to wszystko zapamiętała od razu, ale liczyłem, że coś jej w głowie zostanie.
- Powinienem już iść - powiedziałem - ale mogę cię przekazać komuś żeby cię oprowadził dalej, co?
Suczka nie wyglądała na uradowaną tą wiadomością...
Sacha?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz