Kolejny pies!
Również kolejny długi formularz. Bardzo cieszy mnie ten fakt. Zwłaszcza patrząc na liczbę opowiadań od niego...
A właścicielem jest ranczo2003.
Liczymy, że się tu odnajdziesz i nadal będziesz tak aktywny!
Imię: White Hero ( White Hero "Unknow Soul" to jego imię rodowodowe.)
Płeć: Pies.
Wiek: 2,5 roku
Rasa: Owczarek Szwajcarski
Głos:Imagine Dragons - Radioactive
Stanowisko: Strażnik Graniczny.
Partner: Raczej nie zawraca sobie głowy suczkami.
Młode: Brak.
Rodzina:
Matka - Snow Day
Ojciec - Wild West
Siostry - Bring, Hope, Soul, Jingle
Bracia - Black Character, Logan, Blue Bear
Urodziny: 3 dzień zimy.
Sektor: Navydeer
Cechy: White Hero jest psem brawurowym, odważnym i rezolutnym. Również agresywnym i groźnym. Gdy ktoś nadepnie mu "na odcisk" z pewnością szybko o tym nie zapomni i zemści się za wszelką cenę. Nie znosi gdy ktoś mu rozkazuje, za to chętnie podporządkowuje sobie inne psy. Niepomocny, nie jest dobrym przyjacielem. Uważany za egoistę, bezdusznego psa o sercu z kamienia. Jednak postać White'a nadal osnuwa tajemnica - może tak na prawdę jest miły, lecz jeszcze nikt nie potrafił do niego "dotrzeć"?
Historia: Urodził się w opuszczonym domu. Jego matką była znana na całym świecie Snow Day, a ojcem zaś równie sławny Wild West. Tak jak rodzice walczył w psich walkach. Był znakomity - wyróżniał się precyzją, siłą, refleksem.. Zabijał, za nim przeciwnik zawarczał. Gdy wychodził na zewnątrz najpiękniejsze suczki wzdychały na jego widok - przecież według nich był ideałem. Przystojny, zabójczy i sławny... Miał przelotne romanse z wieloma suczkami, ale z żadną nie zostawał na dłużej; A wracając do jego uściślonej historii - pewnej nocy obudzili go jego właściciele. Konserwowali ze sobą szeptem.
- Załaduj go do auta, ja wypuszczę resztę psów.
- Na pewno bierzemy tylko jego?
- Tak.
Nietrudno było się domyśleć dlaczego opuszczają dotychczasową kryjówkę - oczywiście przez policję. Nakryli ich nielegalny biznes... Zapakowali White Hero'wa do bagażnika i wywieźli go daleko od domu. Następnie zamknęli w ciasnej komórce. Przywiązali go łańcuchem i założyli kaganiec, żeby nie uciekł. Pozornie zero szans na ucieczkę. A jednak... Pewnego dnia, koło nowego miejsca zamieszkania Hero'wa wybuchł pożar. Ogień rozprzestrzeniał się szybko. Niedługo potem pokrywał już część komórki. Gdy psa już dotykały płomienie, przyjechała straż pożarna. Ktoś zawiadomił ją, chociaż wcale nie wiedział o uwięzionym psie. Strażacy wyważyli drzwi, i przypadkiem przerwali łańcuch który przez na prawdę długi czas więził White Hero'wa. On zaś uciekł niepostrzeżenie. Dlaczego? Bo cóż by się stało gdyby policja zauważyła znamię na jego karku... Zabiliby go. Był znacząco zbyt niebezpieczny. Musiał odejść jak najdalej. Z trudem dotarł do Polski. Znalazł SPG i dołączył do sfory. Chociaż nie zależało mu na towarzystwie, wolał zostać w stadzie psów. Tak było wygodniej.
Nick na howrse.pl i/lub mail: ranczo2003
Płeć: Pies.
Wiek: 2,5 roku
Rasa: Owczarek Szwajcarski
Głos:Imagine Dragons - Radioactive
Stanowisko: Strażnik Graniczny.
Partner: Raczej nie zawraca sobie głowy suczkami.
Młode: Brak.
Rodzina:
Matka - Snow Day
Ojciec - Wild West
Siostry - Bring, Hope, Soul, Jingle
Bracia - Black Character, Logan, Blue Bear
Urodziny: 3 dzień zimy.
Sektor: Navydeer
Cechy: White Hero jest psem brawurowym, odważnym i rezolutnym. Również agresywnym i groźnym. Gdy ktoś nadepnie mu "na odcisk" z pewnością szybko o tym nie zapomni i zemści się za wszelką cenę. Nie znosi gdy ktoś mu rozkazuje, za to chętnie podporządkowuje sobie inne psy. Niepomocny, nie jest dobrym przyjacielem. Uważany za egoistę, bezdusznego psa o sercu z kamienia. Jednak postać White'a nadal osnuwa tajemnica - może tak na prawdę jest miły, lecz jeszcze nikt nie potrafił do niego "dotrzeć"?
Historia: Urodził się w opuszczonym domu. Jego matką była znana na całym świecie Snow Day, a ojcem zaś równie sławny Wild West. Tak jak rodzice walczył w psich walkach. Był znakomity - wyróżniał się precyzją, siłą, refleksem.. Zabijał, za nim przeciwnik zawarczał. Gdy wychodził na zewnątrz najpiękniejsze suczki wzdychały na jego widok - przecież według nich był ideałem. Przystojny, zabójczy i sławny... Miał przelotne romanse z wieloma suczkami, ale z żadną nie zostawał na dłużej; A wracając do jego uściślonej historii - pewnej nocy obudzili go jego właściciele. Konserwowali ze sobą szeptem.
- Załaduj go do auta, ja wypuszczę resztę psów.
- Na pewno bierzemy tylko jego?
- Tak.
Nietrudno było się domyśleć dlaczego opuszczają dotychczasową kryjówkę - oczywiście przez policję. Nakryli ich nielegalny biznes... Zapakowali White Hero'wa do bagażnika i wywieźli go daleko od domu. Następnie zamknęli w ciasnej komórce. Przywiązali go łańcuchem i założyli kaganiec, żeby nie uciekł. Pozornie zero szans na ucieczkę. A jednak... Pewnego dnia, koło nowego miejsca zamieszkania Hero'wa wybuchł pożar. Ogień rozprzestrzeniał się szybko. Niedługo potem pokrywał już część komórki. Gdy psa już dotykały płomienie, przyjechała straż pożarna. Ktoś zawiadomił ją, chociaż wcale nie wiedział o uwięzionym psie. Strażacy wyważyli drzwi, i przypadkiem przerwali łańcuch który przez na prawdę długi czas więził White Hero'wa. On zaś uciekł niepostrzeżenie. Dlaczego? Bo cóż by się stało gdyby policja zauważyła znamię na jego karku... Zabiliby go. Był znacząco zbyt niebezpieczny. Musiał odejść jak najdalej. Z trudem dotarł do Polski. Znalazł SPG i dołączył do sfory. Chociaż nie zależało mu na towarzystwie, wolał zostać w stadzie psów. Tak było wygodniej.
Nick na howrse.pl i/lub mail: ranczo2003
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz