poniedziałek, 8 sierpnia 2016

Nowy pies w Sforze - Marvel!

Przedstawiam Wam Marvela, należącego do mnie (Violet15)! Jest on związany z SPG, ze względu na należące do jego rodziny Shadow i Aishę.
Witać siebie nie będę. :P

Imię: Marvel
Płeć: Pies
Wiek: 2 lata
Rasa: Sarlooswolfhund (wilczak saarloosa). Bardzo irytuje go, gdy ktoś myli go z wilkiem.
Głos: Thirty Seconds To Mars - Up In The Air
Stanowisko: Szpieg Wyjściowy
Partner: Nic na siłę...
Młode: Na razie nie chce mieć.
Rodzina:
Matka - Shadow [należała jeszcze do pierwszej ery SPG]
Ojciec - Harley [nigdy nie należał do Sfory, drugi partner Shadow]
Siostry - Sophie i Jill [nie pamięta ich zbyt dobrze]
Babcia - Aisha [matka Shadow, należała do SPG prawie że od początku]
Urodziny: 13 dzień lata
Sektor: Avendeer
Cechy: Nie jest to pies, który może rozmawiać z każdym. Ma problemy z nawiązywaniem znajomości i nie wystarcza mu zwykłe "hej". Bardzo nieufny w stosunku do obcych, ale odkąd jest w Sforze, powoli otwiera się na innych. Mimo że chciałby się z kimś zapoznać, czasem po prostu brakuje mu wewnętrznej siły, która by go do tego zmusiła. Można z czystym sumieniem nazwać go nieśmiałym. Jednak kiedy już kogoś bliżej pozna, może być naprawdę wiernym i oddanym przyjacielem. Warto jednak zaznaczyć, że ciężko zdobyć jego tak duże zaufanie... ale jeszcze trudniej stracić. Wobec swoich przyjaciół Marvel nigdy nie jest podejrzliwy. Nigdy nie oskarżyłby ich o coś, czego nie byłby w stu procentach pewien. Łatwo wyprowadzić go z równowagi, jest bardzo wybuchowy. W złości nie panuje nad sobą i często mówi coś, czego później żałuje. Jest szczery do bólu, rzadko udaje mu się postrzymać przed chamską odzywką do kogoś, jeśli tylko taka przyjdzie mu na myśl. Marvel często najpierw coś robi, a dopiero potem myśli. Lubi ryzyko i adrenalinę. To młody pies, który ma jeszcze całe życie przed sobą i korzysta z niego najlepiej, jak tylko może. Ambitny, do wyznaczonego sobie celu dąży mimo wszystko.
Często brakuje mu empatii, i chociaż bardzo stara się zrozumieć problemy innych, nie za bardzo wychodzi mu pocieszanie innych. Jest chętny do pomocy i udziela jej, gdy tylko potrafi - a jeśli nie, to zawsze znajdzie kogoś, kto to zrobi. Zdarza mu się zachowywać egoistycznie, jednak zdecydowanie nie jest to cecha, która u niego przeważa.
Nie znosi rozkazów, słucha tylko tych, których musi. Jeśli ktoś nie ma stanowiska wyższego niż on, a każe mu coś zrobić, on się nie posłucha (chyba, że będzie to coś ważnego). Niechętnie dowodzi grupą, ale gdyby musiał, to by sobie poradził. Posiada zdolności przywódcze, o których sam nie wie. Jego zachowanie czasami zaprzecza cechom charakteru. Aby móc poprawnie ocenić jego charakter, trzeba po prostu lepiej go poznać.
Historia: Nie pamięta, gdzie dokładnie się urodził. Pamięta tylko to, że jako kilkutygodniowy szczeniak został sam w lesie. Mały, przerażony szczeniak. Takiego znalazła go Shadow. Postanowiła się nim zająć i w ten oto sposób Marvel stał się członkiem ich rodziny. Wychowywał się wśród wilków, razem z dwiema małymi waderami - Sophie oraz Jill. Shadow często opowiadała mu o Sforze Psiego Głosu, która podobno kiedyś istaniała i była jedną z najpotężniejszych sfór. Wilczaka bardzo interesowała ta historia i już w wieku kilku miesięcy postanowił sobie, że kiedyś ją odnajdzie.
Kiedy wreszcie nadszedł ten wyjątkowy dzień i Marvel skończył jeden rok, opuścił swój dom i ruszył przed siebie. Szukał sfory, do której mógłby dołączyć i szczerze miał nadzieję, że będzie to słynna SPG, o której tyle słyszał.
Błąkał się po różnych miejscach, w tym miastach, gdzie żyli ludzie, ale nigdy z nimi nie zamieszkał. Uważał, że nie będzie czuł się wolny razem z nimi, a poza tym wiele z nim obawiało się go ze względu na wygląd tak bardzo podobny do wilka. W końcu dotarł na tereny w pobliżu Pyskowic. Była tam wataha wilków. Coś sprawiło, że się do niej nie przyłączył. Nie chciał żyć wśród wilków, kiedy sam nim nie jest...
Ruszył dalej. Pewnego dnia spotkał Freiheit, młodą Betę pewnej sfory... która okazała się Sforą Psiego Głosu Forever, którą tak bardzo chciał znaleźć. Mimo ich wspólnej niechęci do siebie, w końcu do porozumienia, a Marvel dołączył do SPG. Na razie na tym kończy się jego historia, która z każdym dniem toczy się dalej...
Nick na howrse.pl i/lub mail: Violet15

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz