Szłam sobie po lesie gdy nagle usłyszałam kroki
- Stój ! -krzyknęłam
- Ok , Ok - odpowiedział pies
- Ty jesteś tu nowy ? -zapytałam
- Tak - odpowiedział
- A tak w ogóle jestem Prince - wypiął dumnie klatę
- A ja Vanija (czyt.Vania)-odpowiedziałam
- Ja też jestem tu nowa - uśmiechnęła m się
- Może masz ochotę zobaczyć niesamowite miejsce ? -zapytałam
- Tak ! -odpowiedział
- Więc choć ! -pobiegł
W drodze do magicznego kącika pokazałam mu ruiny legendarnej SPG. Gdy doszliśmy i pokazałam mu piękną i kolorową łąkę.
- I jak ci się podoba ? -położyłam się na starcie liści
Prince ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz