- No już! Szkoda czasu! Idziemy!- zadecydowałam.
Szliśmy między drzewami. Bacznie obserwowałam szczeniaki. Rozglądały się i rozmawiały. Niektóre szczeniaki podeszły do mnie, a inne do Despero. Szliśmy tak długo aż wreszcie dotarliśmy do szkoły. Przywitał nas jakiś pies.
Nauczyciel?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz