wtorek, 9 grudnia 2014

Nowa suczka w Sforze - Kyra!

Dzisiaj do SPG Forever zawitała śliczna Kyra, pierwszy pies gracza Derahni!
Mam nadzieję, że zostaniesz tu długo!

Imię: Kyra
Płeć: Suka
Wiek: 5 lat
Rasa: Mieszaniec
Stanowisko: Malarka
Partner: Szuka
Młode: Na razie brak
Rodzina: 
Babcia (MM) - Silla (Duży Münsterländer)
Dziadek (OM) - Aron (Mieszaniec)
Babcia (MO) - Iga (Pudel)
Dziadek (OO) - Shono (Sznaucer)
Matka - Iga (pół Münsterländer)
Ojciec - Kokos (Pudel/Sznaucer)
Rodzeństwo - Izzy, Carol (siostry)
Urodziny: 19 dzień lata
Sektor: Navydeer 
Cechy: Kyra to optymistycznie nastawiona na życie suczka o wielu ambicjach i inspiracjach. Kocha malować różnego rodzaju obrazy! Robi je z liści, kwiatów, błota... Rozmazuje na ścianach, układa na ziemi... Jest bardzo śmiała i ma zaufanie do wielu, wielu osób. Nie ważne czy to psy, koty, niedźwiedzie... Nawet ludzi umie kochać, choć ją zawsze krzywdzili! Łatwo zawiera nowe przyjaźnie, umie się doskonale komunikować z każdym. Jednak nie jest święta. Gdy ktoś jej podpadnie umie wybaczyć, ale ciężko jej to przychodzi. Zwykle staje się wtedy mściwa i odsłania swoje drugie, złe oblicze. Przy innych damach otwarta i gadatliwa, przy panach... nieśmiała. Jednak czy jest ktoś kto by jej nie lubił?
Historia:  Kyra urodziła się i wychowała w świecie ludzi. Jej matka Iga zawsze powtarzała - "Jesteś piękna i delikatna niczym kwiat róży, i bardzo do mnie podobna". Matka zawsze mówiła córce, że jest piękniejsza od sióstr. Te bowiem odziedziczyły cechy ojca, którego Iga szczerze nienawidziła. Gdy szczeniaki miały po pół roku postanowiono je pooddawać. Izzy trafiła do sąsiadki, Carol do odległej wioski, a Kyra do domu matki jej matki. Babcia kochała i lubiła wnuczkę. Oprócz nich w domu było jeszcze 6 psów, 8 kotów, konie, krowy i inne zwierzęta. Nietrudno się więc dziwić, że farma niedługo potem splajtowała. Psy trafiły do schroniska, okrutny rok życia w smrodzie i brudzie... Ją i jej odległego kuzyna ocaliła jednak przed tym mała dziewczynka. Zabrała Kyrę i Johana do swojego domu. Ona była gorsza niż schronisko! Ciągnęła, szarpała, dusiła... Gdy psy próbowały kontrataku zostawały zbite. Dlatego uciekli. Po długiej wędrówce trafili na te tereny i zostali członkami sfory.
Nick na howrse.pl i/lub mail: Derahni

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz