poniedziałek, 16 czerwca 2014

Od Hockey'a - CD historii Saszy

 Nie wiedziałem, co odpowiedzieć. Nie chciałem jej urazić, wydawała się miła, ale przecież nie mogłem dawać jej nadziei, czyż nie?
- Em... Jasne - odpowiedziałem więc, nie oglądając się za siebie i ruszyłem w stronę swojej nory.

Sasza?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz