- Może pobiegajmy? I możemy też pozwiedzać, bo nie jestem tu obeznana?
Hockey się zgodził i zaczął mnie oprowadzać po nowych terenach sfory.
Przeszliśmy wszystkie miejsca, a nawet po granicach. Po drodze dużo
rozmawialiśmy i się poznawaliśmy. Wiedziałam, że Hockey to mój pierwszy
przyjaciel. On chyba też tak uważał. Robiło się późno, Hockey był
zmęczony, było to po nim widać.
- Mam pytanie - powiedziałam - Czy masz jeszcze siły, żeby mnie odprowadzić?
<Hockey? xD >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz