Bingo - kolejny pies z adopcji, tym razem wzięty przez x6x6!
Życzę dużo radości z pisania tym psiakiem ;)
Imię: Bingo
Płeć: Pies
Wiek: 6 miesięcy
Rasa: Labrador
Stanowisko: Za młody, ale ma ambicje na Czatującego
Partner: Poszukuje
Młode: Za młody
Rodzina: W Sforze nie ma nikogo, miał mamę, której imienia nie pamięta, oraz szóstkę rodzeństwa, a w tym dwoje braci o imionach Bruno i Debiut, oraz cztery siostry, kolejno Kanię, Najkę, Dalię i Styśkę.
Urodziny: 17 dzień jesieni
Sektor: Fallendeer, a mieszkać będzie w okolicach Kamiennej Oazy
Cechy: Bingo jest odważnym szczeniakiem, jednak dość fajtłapowatym. Potrzebuje kogoś, kto wybije mu te nie najmądrzejsze pomysły z głowy. Jest ambitny i ma tendencje do przeceniania swoich sił, jednak nigdy się nie poddaje. Jest dosyć uparty. Przyjacielski optymista, uwielbia biegać i zawsze jest chętny do zabawy. Lubi towarzystwo, zawsze skory do wspólnego spędzania czasu. Jedyne, czego naprawdę nie lubi to ludzie.
Historia: Mama Binga została oddana do schroniska, kiedy jej właściciel dowiedział się, że będzie mieć szczeniaki. W tymże schronisku, Bingo przyszedł na świat i pierwsze co zobaczył to sześcioro rodzeństwa, czekoladową mamę i grube metalowe kraty, które przysłaniały resztę świata. Następnego dnia mama gdzieś zniknęła. Zabrali ją ludzie. Najka i Styśka mówiły mu, że podobno zdechła rano. Trzy dni potem, rozdzielono szczeniaki. Najstarszy - Bruno - niemalże od razu znalazł nowych właścicieli. Potem odeszli też Dalia i Debiut. Bingo czuł się bardzo osamotniony, ludzie odebrali mu wszystkich bliskich. Podczas gdy wolontariusze pracujący w schronisku napełniali mu miskę, wysmyknął im się. Kilka dni błąkał się po Pyskowicach, wkrótce uciekł poza granice miasteczka. Wygłodniały i wyczerpany położył się późnym wieczorem gdzieś w okolicach Drzewa Karea, gdzie rano znaleźli go i nakarmili członkowie Sfory i w ten oto sposób się tu znalazł.
Nick na howrse.pl i/lub mail: x6x6
To się źle skończy...
OdpowiedzUsuń