- No ok.
Suczka cały czas prowadziła mnie do lasu. Rozmawialiśmy o przeróżnych rzeczach. Doszliśmy do tematu, o którym nie za bardzo rozmawiać... - Opowiedz coś o sobie, o swojej rodzinie. - Zaproponowała - Nie za bardzo lubię o tym mówić... - To tutaj! - Przerwała mi. - Nareszcie, jestem taki głodny, że zjadłbym konia z kopytami! - Zażartowałem. < Casey? Ten brak weny... XD> | |||||||||||
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz