Shadow, należąca do bp koń. Jednak nie Bavaria, co? :3
Mogłaś oszczędzić sobie komentarzy w podpunktach typu "płeć" xD
No a jedno pole masz do zmiany...
Imię: Shadow (czyt. Szadoł)
Płeć: Najpiękniejsza...i najmądrzejsza.Suczka Wiek: 1 rok Rasa: Hybryda Staffordshire Bull Terrier'a z Amstaff'em.Piękne dzieło wyszło! Stanowisko: Strażniczka Partner: Mówią, że jeszcze za młoda, ale miłość nie zna wieku, ale mówiąc szczerze, to nawet nie wie, jakie to uczucie... Młode: W przyszłości bo na razie sama może być jeszcze szczeniakiem. Rodzina: Ojca nie zna (wie tylko jakiej jest rasy: Amstaff) Matkę zna - Vilagge. Była jedynaczką i się cieszy z tego powodu. Czasami jednak, nudziło jej się bez rodzeństwa... Urodziny: 20 dzień zimy Cechy: Shadow to miła i uczuciowa sunia. Nie lubi samotności jednak w swojej przeszłości dużo jej było. Suczka jest niezmiernie wrażliwa, inteligentna, a zarazem groźna z lekką nutką upartości. Szybko się uczy i nowe wiadomości przychodzą jej z łatwością, a wiąże się z tym także jej odporność na zmiany w otoczeniu. Nie należy do szybkich psów, ale daje radę. Lubi się bawić, najlepiej z rówieśnikami tej samej rasy, co ona. Z dziećmi też może, ale boi się, że coś im zrobi. Jest szalona i zawsze stara się być optymistką. Nie lubi kiedy pies lub człowiek jest smutny, a kiedy jest, pociesza go. Ma dużo energii i na spacerach nie zawaha się jej użyć. Potrafi się obronić i nie jest ciamajdą. Ba, nie obroni tylko samej siebie; uratuje też innych. Jest patriotką. Nigdy nikomu nie zazdrości, bo wie, że nie wypada. Radosna od ucha do ucha! A przynajmniej stara się... Historia: Smutna, ale opowie:
Urodziła się jako szczeniak w schronisku. Matka była cały czas przy niej. Ojca nigdy nie widziała. Jak każdy mały i słodki psiak, była pupilkiem
pracowników schroniska. Dużo dzieci przychodziło pod boks, w którym była
Shadow i głaskały ją. Jednak w końcu przyszła chwila, chwila, w której
sunia miała pojechać ze swoją nową rodziną. Bez mamy...
Shadow zapakowali w pudełko i gdzieś wsunęli. Kiedy mała się ocknęła, zobaczyła nad sobą trójkę dzieci. Pewnie wiecie, co stało się za dwa miesiące... Shadow wróciła do dawnego stanu, stanu psa bezdomnego. Tym razem mieszkała w lesie. Tak ją kochali! Shadow dorastała jako dziki pies. Dorastała w lesie. Pewnej nocy jakiś pies wtargnął do jej jaskini i ''rozgościł się'' . Tak,wygonił suczkę i kazał znaleźć nowy dom. Wędrowała i wędrowała... znalazła się tu... Nick na howrse.pl: bp koń |
|
Do poprawy,mogę wiedzieć dlaczego?Nie to,że jestem zła,ale się zastanawiam...
OdpowiedzUsuńChodzi o to, że w Sforze nie liczymy czasu miesiącami, a porami roku ;)
UsuńNp. 4 dzień zimy. W tym że jedna pora roku ma 20 dni. Wiąże się to z położeniem i niechęcią psów do liczenia aż 12 miesięcy :P
Oki,rozumiem.Więc niech będzie 20 dzień zimy :)
OdpowiedzUsuń